Zacznijmy od konkursu. W całym swoim długim życiu Matka wygrała coś tylko raz - był to stelaż do łóżka. Do tego wygrała go internetowo, o czym nie wiedziała przez kolejne trzy miesiące, bo konsekwentnie usuwała wszystkie maile o tytułach w stylu "Gratulacej! Jesteś zwycięzcą!", spodziewając się w dalszej części korespondencji ofert powiększania penisa.