W marcu działo się, oj działo. Precel nauczył się hamować na hulajnodze i nie nauczył się korzystać z lupy. Kluska nauczyła się odróżniać ładne kamyki od brzydkich i nie oduczyła się pisać po ścianach, dłoniach, krzesłach, stołach, stopach, kanapach... Gwarka w śląskim zoo nauczyliśmy mówić 'warzywo'. Dlaczego warzywo? Cóż, niezbadane są tory, po których płyną myśli Precla.