Czy wiedzieliście, że Dzień Dziecka wypada tego samego dnia, co Star Wars Day? No dobra, nie nasz dzień dziecka, tylko ten japoński – a właściwie to dzień chłopców, ale kto by się tam przejmował japońskimi szowinistycznymi prosiakami. Jak możecie się domyślić, za główną zaletę muzeum Manggha uważamy makaron serwowany w kawiarni. Doceniamy jednak również cykliczne imprezy i świętujemy dziarsko.