Pamiętacie może, że kiedyś przyszło Matce do głowy, że jest całkiem okej pogubić się czasem, czasem nie wyrobić, czasem machnąć ręką na te Ważne Rzeczy? No więc nic się w tym względzie u nas nie zmieniło.
Ciągle jest całkiem okej...
...przegapić strasznie Ważny Termin, by potem przez całą noc ślęczeć przed ekranem, rano walnąć kawę, pojechać 70 kilometrów na Ważne Spotkanie, spóźnić się trochę po bachory do przedszkola, zorientować się, że w lodówce jest jedynie światło i zaserwować na obiad galaretkę truskawkową z kotletem sprzed dwóch dni. Co ciekawe, nikt nie rzygał.
...pojechać na wycieczkę i nie zabrać szczotki do włosów. Następnie bez większego powodzenia usiłować rozczesać kluskowe włosy widelcem, tłumacząc coś pokrętnie o Małej Syrence. Skutek jest taki, że Kluska definiuje syrenę jako "panią, która czesze się widelcem".
... wyciągnąć z szafy zimowe buty, wyczyścić je i odstawić na balkon do wyschnięcia. Następnie trzykrotnie zapomnieć zdjąć ich z balkonu gdy pada deszcz, za każdym razem z głębokim westchnieniem zostawiając do dalszego schnięcia.
...ograbić skarbonkę Potwora w poszukiwaniu drobnych na bilet autobusowy, po czym zorientować się, że biletomat przyjmuje karty
...jadąc na ważne spotkanie na budowie zapomnieć kluczy do tejże budowy i przez 15 minut usilnie próbować otworzyć drzwi wejściowe kluczem do skrzynki na listy, podczas gdy Pan Budowlaniec patrzy z narastającą podejrzliwością...
A przy okazji ciągle jest okej zapominać o aktualizacji bloga i publikować wrześniowe fotki z dwumiesięcznym opóźnieniem. A co tam!
A w zeszłym roku we wrześniu było tak.
Pomysł na ten wpis zaczerpnęła Matka od Mo, która może i nie bloguje, ale za to robi bardzo fajne zdjęcia.
Podobało ci się? Przeczytaj też: