Dziś łamy bloga należą do Was - Matka odpowiada na pytania czytelników, analizuje wyniki ankiety i przedstawia zwycięzców konkursu urodzinowego. Oto Ohana Waszymi oczami.
Teraz będzie smędzenie Matki na Wasz temat. Jeśli interesują Was tylko wyniki konkursu urodzinowego, to nie krępujcie się i przewijajcie na koniec.
Kapka statystki
Na początek zabawny fakt ż życia Matki, którego nie znacie - Matka miała na studiach piątkę ze statystyki, jako jedna z dwóch osób na swoim roku. Jak to się stało pozostaje tajemnicą, bo koledze, który otrzymał drugą piątkę, zadania wyszły zupełnie inaczej. A ten kolega nieźle się na tym znał. Na wszelki wypadek lepiej było nie dopytywać, bo było jasne, że jedno z nas zdało tylko dzięki jakiejś kosmicznej pomyłce. Wracając jednak do meritum - statystyka kłamie. Statystycznie wszyscy mamy trochę mniej niż jedno jądro. Dlatego trochę głupio Matce wtłaczać Was w statystyczne ramy - a jednak pokusa jest zbyt silna.
I oto dowiedziała się Matka, że nieco poniżej 70% z Was ma dzieci, więc dzielicie z Matką i Ojcem bóle egzystencjalne związane z faktem, że człowiek skoczyłby sobie wieczorem na piwko i do kina, ale zamiast tego musi leżeć po ciemku na podłodze i wymieniać po kolei różne gatunki dinozaurów. Jednocześnie oznacza to, że ponad 30% z Was nie ma dzieci - to największe zaskoczenie, ale i wielki sukces. To znaczy, że uniknęliśmy monotematycznego dzieciowego pierdololo, a treści serwowane przez Matkę są strawne również dla odbiorców, którzy nie przekazali dalej swego materiału genetycznego.
O czym chcecie i nie chcecie czytać na Ohanie?
Najbardziej lubicie czytać wszystko. Fajno. A jeśli już nie wszystko, to absolutną palmę pierwszeństwa zgarniają książki, potem zaś matczyne marudzenie i podróże. Spłynęło jednak mnóstwo ankiet i mnóstwo propozycji. Czyta Matka, czyta, i przypomina sobie świetny tekst Pauliny z bloga One Little Smile o tym, że nie da się dogodzić wszystkim czytelnikom, a próba dokonania tego grozi obłędem. Z ankiet wynika, że:
- jesteśmy zbyt geekowi,
- powinniśmy być bardziej geekowi,
- wpisy o grach są najlepsze,
- wpisy o grach są najmniej interesujące,
- stary layout był lepszy,
- nowy layout jest fantastyczny i dużo bardziej przejrzysty.
Sami widzicie. Karawana jedzie dalej i tego typu zmian nie będzie, choć wdzięczni jesteśmy za każdą sugestię, bo fakt, że chciało Wam się wypełnić ankietę świadczy, że lubicie nas czytać i dobrze nam życzycie. Dzięki. Było jednak kilka propozycji, które przewijały się dość często, a które Matka chętnie wprowadzi w życie.
O co prosiliście?
"Więcej o praktycznej stronie podróży", "więcej konkretów: namiary miejsc gdzie jezdzicie, co tam fajnego" - zrobi się! Już niedługo powstanie wpis o Londynie, a od teraz będziemy Was raczyć praktycznymi poradami podróżniczymi już zawsze.
"Więcej polecanych przez Was miejsc w Krakowie i w okolicy" - tutaj kamień węgielny już jest, bo na blogu funkcjonuje cykl Szama Mama, recenzujący krakowskie knajpki przyjazne bachorom, oraz cykl o krakowskich muzeach, które warto odwiedzić z dziećmi. Funkcjonuje, ale niezbyt często. No to będzie częściej.
"Więcej zdroworozsądkowego rodzicielstwa", "więcej fakapów i metod wychowawczych" - no dobra, gdyby publikowała Matka wszystkie swoje fakapy, to opieka społeczna już dawno zabrałaby jej dzieci.
"Notka poświęcona fotografii, jakie ustawienia, czym, jak podejść dzieciaki, żeby przez sekundę były nieruchomo" - da się zrobić, osobiście poleca Matka Butapren. Ale notka się napisze. Poruszymy w niej take temat pokazywnia/nie pokazywania twarzy na blogu, bo i takie uwagi padły w ankietach.
"Więcej Ojca!" - dość sporo z Was prosiło o Ojca. Ojciec jest trollem leniuszkiem, ale może uda się go przekonać. Przysyłajcie czekolady i frytki w nieoznakowanych papierowych torebkach.
"Dajcie znać jak będziecie się rodzinnie wybierali na jakiś konwent w Krakowie. Może poprowadzicie jakiś punkt programu." - najbliższym krakowskim konwentem, na jakim możecie przybić nam piątkę, będzie Imladris. Na punkt programu na razie nie ma szans, ale może za rok coś wykombinujemy.
"Napiszcie o zabawkach, o ciuchach, o pokoju Precla i Kluski" - Matka się zastanawia, bo to tematy odległe od tego, co zazwyczaj siedzi w jej głowie. Jak już trybiki się poobracają i coś z tego będzie, to da Wam znać.
Ogólnie rozumiane kwestie techniczne, czyli menu w wersji na tablety, wielkość czcionki, szerokość strony - menu na tablety to nemesis Ojca, który walczy z nim od dwóch tygodni. Na razie udało mu się osiągnąć tyle, że dobrze działa w układzie poziomym. Prawda, że działa? Bo jak nie, to rozwód ma Ojciec jak w banku. Co do pozostałych problemów technicznych - zapraszamy wszystkich do kontaktu, piszcie do nas wiadomości czy to mailem, czy na fejsie. Wiele z tych problemów da się łatwo rozwiązać.
Rodzyny
Na koniec tak zwane rodzyny, czyli sugestie, które wyjątkowo przypadły Matce do gustu.
Chcemy przeczytać o tym, jak przeprowadzacie się do Warszawy - harr harrr harr, zaśmiał się chrapliwie stary pirat kuternoga.
Ojciec mało się przykłada - tell me about it!
Do poprawy to jest głupi zasięg FB przez który wszystko mi umyka. Jak nie wejdę sama na fanpage, to niczego się nie dowiem - głupi, oj głupi. Ale my musimy płacić za polepszenie zasięgu prawdziwymi piniondzorami,podczas gdy Ty możesz kliknąć w przycisk "Lubisz to", a następnie wybrać opcję "otrzymuj powiadomienia". I już.
Chciałbym wygrać coś w konkursie ale na razie nie mam siły /energii wysłać fotki. Zróbcie konkurs dla leniwych rodziców, moja koleżanka mówiła, że jest leniwa, bo smaży naleśniki z jednej strony, ale ja wygrałam bo nie smażę naleśników - Matka też nie smaży! Ale mówisz - masz. Tutaj konkurs dla leniwych rodziców.
Dzięki za wszystkie miłe słowa, dzięki za sugestie i propozycje. Dzięki Wam szykuje się trochę zmian na blogu. Będzie się działo! (I nie, nie przeprowadzamy się, zapomnijcie o tym.)
Wyniki konkursu urodzinowego
A teraz bez dalszych ceregieli ogłaszamy wyniki konkursu urodzinowego. Łatwo nie było, bo prawie wszyscy rzucili się na książki. Walka o nagrody w tej kategorii była naprawdę zacięta. A mówią, że czytelnictwo w narodzie podupada...
Oto zwycięzcy. Jesteście zgrają pozytywnie zakręconych ludzi, tak trzymać!
Miś Ala Ma Kota dla Anny - bo my też tak robimy. Gigantyczna mięsożerna gąsienica rulez.
Pani Misiowa Ala Ma Kota dla Bestyjek, bo przepiękni jesteście razem
Książka Panama dla Katarzyny za szalone selfie ze słonym paluszkiem
Książka Zbyt Późno dla Marty za szczęście, jakie wylewa się z tego zdjęcia
Gra Do czego to, Tato? dla Pawła
Gra Super Farmer dla Zuzanny za najlepszą atencyjność ever
Gra Opowiem Ci Mamo dla Kamili za fotkę przedstawiającą rodzicielstwo w pigułce
Gra Tęcza dla Anny za bezcenne miny - wiemy jak trudno zrobić selfie z dzieckiem
Prosimy zwycięzców o kontakt z danymi adresowymi w przeciągu siedmiu dni.
Uff, skończyło się świętowanie urodzin. Będziecie tu z nami za rok, prawda?
Zdjęcie w nagłówku na licencji Creative Commons, by Christian Schnettelker