Pytacie często, jak Matka ogarnia wakacje od strony organizacyjnej. Prosze bardzo, oto konkrety.
Add a commentPytacie często, jak Matka ogarnia wakacje od strony organizacyjnej. Prosze bardzo, oto konkrety.
Add a commentDoprawdy trudno Matce zrozumieć, dlaczego dopiero teraz wpadła na pomysł tego wypadu. Przecież Berlin aż się prosi o to, żeby spuścić tam potwory ze smyczy!
Add a commentJakoś tak dziwnie - pojechać do Londynu wiosną i nie zostać ani razu podlanym porządnym brytyjskim deszczykiem, prawda? No więc podlało nas, a i owszem.
Add a commentKiedyś w końcu trzeba zabrać bachory na pierwszy duży konwent, prawda? A więc Pyrkon – ponad trzydzieści tysięcy ludzi, a wśród nich Precel i Kluska z oczyma wielkimi jak spodki.
Add a commentJedźcie do Londynu z dziećmi. Serio, jedźcie. Zupełnie inne jest miasto z dziecięcej perspektywy, inne ścieżki wydeptujemy i na inne rzeczy patrzymy z podziwem.
Add a comment