Za jakieś dziesięć lat Precel i Kluska będą najpewniej głęboko zażenowani faktem, że ich starzy spotykają się ze znajomymi po to, żeby grać w gry planszowe. Ale Matka musi wyznać, że w skrytości ducha wierzy, że zostanie im trochę oleju w głowie. W ramach tej nadziei ukryła głęboko w piwnicy pierwszą edycję Descenta – tylko po to, żeby bachorom i ich przyszłej ekipie spuścić kiedyś solidny łomot jako mroczna władczyni podziemi... muhahaha!
Add a comment