Nie, nie będzie dziś patriotycznie, nie bójcie się. Będzie geograficznie. Zastanawia się Matka od jakiegoś czasu, czy niechęci są dziedziczne. Bo niczego bardziej w szkole nie cierpiała, niż geografii Polski. Serio, te wszystkie złoża węgla, dopływy prawobrzeżne i stolice województw - brrrr! Tak więc zastosowaliśmy ostatnio uderzenie wyprzedzające i zaprzyjaźniliśmy się z ojczystą mapą.